niedziela, 19 lipca 2009

dziś

To by było na tyle jeśli chodzi o historię, bardzo skrócona i uproszczona. Gdyby ktoś zastanawiał się po co...
Po to żebyś Drogi Czytelniku wiedział z kim masz do czynienia. Jeśli gdzieś obok lub w tekście pojawią się reklamy, to zdaj sobie sprawę że to nie przypadek, to zamierzony efekt (wciąż jeszcze mam nadzieję że w internecie zarobię parę groszy ;-) )
teraz powinienem zadać sobie pytania:
1. Po co piszę tego bloga?
2. Czy ktoś to w ogóle czyta.
3. Czy chciałbym żeby ktoś to czytał.
Ad 3. Tak chciałbym,
Ad 2. Do niedawna pisanie blogów uważałem za głupotę, nawet nie czytałem prywatnych blogów. No bo co mnie obchodzi że ktoś obcy wlazł na Giewont, albo że na wyprzedaży ktoś inny zobaczył ładne spodnie. Nic. jedyny sens bloga to pisanie dla konkretnej grupy znajomych czy rodziny. Wtedy zdjęcie z Giewontu nabiera innego znaczenia.
W tym momencie chciałbym zadać pytanie ewentualnemu Czytelnikowi.
Po co czytamy blogi, co jest interesującego w życiu innych osób. Bardzo proszę o komentarze. Może nawet rozwinęła by się jakaś dyskusja... Czy korzysta ktoś z opcji ?- Następny blog>>- Ja zacząłem w ten sposób przeglądać blogi, ale trafiałem na same obcojęzyczne i to na bardzo obcojęzyczne. Może właśnie ktoś w ten sposób trafił na moją stronę i zatrzymał się na chwilę...
Ad 1. Zastanawiam się jak mają wyglądać w przyszłości moje wpisy. Czy mam pisać co jadłem i z kim się spotkałem, może opisywać swoje przeżycia i przemyślenia.
Może powinienem prezentować piękno okolicznej przyrody, wydarzenia kulturalne mojego miasta...
Zastanowię się, więc... do następnego wpisu.
Ps. Jeśli ktoś przypadkiem trafił na ten blog, to proszę o zostawienie po sobie choćby maleńkiego śladu (odcisku) np w komentarzu.
Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz