wtorek, 24 lipca 2012

Między nami "przestępcami"

Jakiś internetowy złodziej postanowił oskarżyć mnie o złodziejstwo i inne jeszcze gorsze rzeczy i zażądał 300 zł okupu. 
"Komputer został zablokowany z powodu naruszenia prawa polskiego" Potem wymienił najróżniejsze paragrafy z jakiegoś kodeksu.
Zdenerwowałem się bardzo.
Ale nie tym że ktoś mnie nakrył. Trzeba zdawać sobie sprawę że kontrolować to Nas może Policja a nie jakiś internetowy oszust.
Zdenerwowałem się tym że mój komputer z oryginalnym i stale aktualizowanym Windowsem, z oryginalnym i stale aktualizowanym antywirusem dał się złapać i zawirusować. Przecież ten wirus jest znany już od jakiegoś czasu, Microsoft powinien zareagować.
Ale cóż stało się.
Najpierw w miejscu do wpisania kodu Ukash próbowałem wpisać "Fuck You", i inne brzydkie słowa, ale okienko przyjmuje tylko cyfry. Komputer nie reaguje też na żadne przyciski wyłączające stronę czy choćby uruchomienie menedżera zadań. Tylko reset albo kod.
Jak już Ci się przydarzyło:
Warto wtedy mieć drugi komputer, lub przynajmniej telefon z internetem, lub znajomego do którego można zadzwonić.
1. Trzeba wprowadzić "poprawny" kod. Np. proszę spróbować ten: 7180011281716700
Walcząc z wirusem trafiłem na stronę cert.pl gdzie jest generator kodów UKASH oraz dokładny opis wirusa i jego działania.
Warto na wszelki wypadek przy wprowadzaniu kodu odłączyć komputer od internetu.
2. Mnie się udało odblokować komputer, ale podobno niektóre wersje wirusa nie dają się łatwo oszukać.
Pomaga wtedy (sprawdzone) program ComboFix, + instrukcja obsługi  więcej informacji o nim znajduje się tu: tech.wp.pl.
Wystarczy uruchomić komputer w trybie awaryjnym(wcisnąć F8 przy starcie) i uruchomić program z usb lub z płyty cd, jeśli w trybie awaryjnym również wyświetla się ten komunikat uruchom komputer w trybie awaryjnym z wierszem poleceń.
Jeśli nie pamiętasz pod jaką literą masz w komputerze dysk usb wpisz polecenie:
wmic logicaldisk get caption,volumename
Polecam również metodę z  uruchomieniem komputera z płyty Rescue Cd np. Avira AntiVir Rescue System
Ściągamy, wypalamy na płycie i uruchamiamy komputer z płyty (należy w biosie ustawić uruchamianie z płyty jako pierwsze).

Życzę powodzenia. Mam nadzieję że nikt nie zapłaci a złodziei złapie prawdziwa Policja
-----------------------
Na koniec prośba.
jeśli miałeś/aś  zablokowany komputer i pomogło lub nie wpisanie kodu- napisz w komentarzu, pomożesz innym.

poniedziałek, 23 lipca 2012

Ważne są uprawnienia

Obiecałem sobie że nie będę śmiał się i wytykał błędów w informacjach prasowych.
Jest zbyt wielu, którzy w komentarzach rzucają się na dziennikarza zajadle atakując go za każdą przestawioną literkę.
Jednak stwierdzenie "Jak się okazało, kierująca szpitalem nie miała karty motorowerowej..." tak mnie rozbawiło że musiałem o tym wspomnieć.
Dla zachowania resztek poczciwości nie podaję tytułu gazety.

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Biednemu... ostatni grosz nawet odbiorą

Nie będę ukrywał, nie jestem krezusem. Zarabiam niewiele, wydaję mało.
Starałem się zbierać grosik do grosika, że niby kiedyś, gdzieś jakąś kokoszę sobie za to kupię. 
Aż do teraz, kiedy zły fiskus przyszedł i ten grosik mi odebrał...
Straszna niesprawiedliwość społeczna. Właśnie zapłaciłem najwyższy podatek- 100%

środa, 28 marca 2012

Ilustracja

Dwaj mieszkańcy Świdnika ukradli 15 bawełnianych szalików z jednego z butików.
Artykuł z lublin.gazeta.pl.
A obok artykułu ilustracja, czy aby na pewno odpowiednia.
Jest szalik, są dwaj mieszkańcy... Kurcze ja ich chyba znam...

piątek, 9 marca 2012

Takiej promocji jeszcze nie było

Jakiś czas temu w lokalnych mediach pojawiła się informacja że w salonie fryzjerskim znanej lokalnej marki znaleziono uchybienia i nałożono mandat na właściciela (a może nawet zamknięto przybytek- nie pamiętam).
Dziś zaglądam na stronę tegoż znanego lokalnie salonu i widzę: Promocję sanepidową.
Odważnie.
Wielu przedsiębiorców starało by się by klienci jak najszybciej zapomnieli o incydencie.
Czy taka strategia się sprawdzi?
Mam nadzieję że w promocji sanepidowej oprócz 10 % zniżki nie dostaje się jeszcze robaczka na  własność. 

poniedziałek, 5 marca 2012

Staruszkobijca

 Uderzyłem dziś staruszkę...
Prawdę mówiąc przypierdoliłem starej k... tak że się nakryła nogami. Jeśli ktoś się martwi o jej stan to uspokajam, żyje.. . poszła do domu o własnych siłach wykrzykując o policji i zemście syna. Chwilowo opuściłem dom żeby się uspokoić i uniknąć ewentualnego nękania.
Muszę chyba kupić sobie paralizator w ramach samoobrony przed synalkiem.
Zdaję sobie sprawę że nie jestem pierwszy. W kinie to już było. Drew Barrymore i Ben Stiller w filmie "Starsza pani musi zniknąć" próbują pozbyć się staruszki ale chyba zbytnio kombinowali i dlatego starsza ich wykolegowała. Trzeba było walić od razu w pysk.
Ktoś powie ze to nieetyczne, ze nie można znęcać się nad staruszkami.
Też tak myślałem i tak uważam. Ale...
Co byście zrobili gdyby ktoś niszczył Wam życie systematycznie, powoli, ale bardzo skutecznie...
Brakuje na świecie policji zajmującej się małymi złośliwościami. 
Jeśli mam kolegę który każdego dnia podstawia mi nogę lub każdego dnia chowa mi czapkę. Nie mogę zadzwonić z tym na Policję i się poskarżyć, nikogo to nie obchodzi. We mnie natomiast każdego dnia wzrasta frustracja, przestaję spotykać się ze znajomymi, opuszczam się w pracy, moje myśli coraz bardziej pochłania jedna sprawa- czy dziś też się potknę. Wpadam w chorobę psychiczną.
Policja zareaguje dopiero gdy wybuchnę.
Rozmowa nic nie daje- jakich argumentów używać, jeśli ktoś nastawiony jest od razu na konfrontację. Według mnie nie ma takich.
Jestem z góry skazany na porażkę. Cokolwiek bym nie zrobił- przegrałem.
Jeśli nic bym nie robił jak do tej pory (próbowałem najpierw nie zauważać, nie reagować, potem był etap zwracania uwagi, potem kłótni) nie pożył bym długo. Umarłbym ze zgryzoty.
Zareagowałem (być może w zbyt prymitywny sposób)- też czeka mnie kara. Ulga po fizycznym wyładowaniu emocji była zbyt krótkotrwała.
  Gdyby tak przenieść zasady ze świata wirtualnego do rzeczywistości. Taki portal społecznościowy dla wszystkich.
Spotykamy ludzi. Byłeś miły, fajny, pomogłeś mi- dostaniesz ode mnie plusika, zachowałeś się jak dziwka, oszukałeś, okradłeś, pomówiłeś- dostajesz minus.
Te plusy i minusy wisiały by nad nami jak w simsach przez cały dzień. Wtedy każdy starałby się być miły, życzliwy, dobry, nawet jeśli pod publikę. Tak jak na Facebooku czy nk umieszczamy najlepsze swoje zdjęcia i opisujemy tylko fajne momenty życia.

środa, 15 lutego 2012

Kredyt zaufania

Jak wytłumaczyć fakt że blog na którym nie ma ani jednego artykułu obserwuje 14 osób.
 Czy to tak jak zapisywanie się do kolejki na najnowszą powieść znanego autora? Jeszcze nie wiemy o czym,  ale na pewno będzie znakomita...
Wśród tych 14 osób pewnie też panuje podniecenie pomieszane z niepokojem. Kiedy, o czym i jak.
(może przemawia przeze mnie zazdrość , bo ten blog obserwuje 3 osoby- Dziękuję Wam).

piątek, 10 lutego 2012

Jakie bezrobocie?

Ktoś narzeka na brak pracy? Najważniejsze to potrafić szukać. Jak się ma 967 nowych ofert to na pewno znajdziemy coś dla siebie.



poniedziałek, 2 stycznia 2012

drobnym druczkiem - epilog

Jakiś czas temu pisałem o reklamie ery promującej konkurs o milion 
http://michaaaal.blogspot.com/2010/11/drobnym-druczkiem.html
Dziś nastąpił finał sprawy, który bardzo mi sie spodobał.
Cytując za strona UOKiK:
"Prezes UOKiK uznała, że PTC wprowadziła konsumentów w błąd nierzetelnie informując o jego zasadach. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów na PTC nałożono karę 21 262 842 zł oraz obowiązek publikacji decyzji na stronie internetowej www.t-mobile.pl przez sześć miesięcy. Spółka zaprzestała stosowania praktyki. Decyzja nie jest ostateczna, przedsiębiorca ma prawo odwołania się do sądu."
Pełny tekst:

 http://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=3177